czwartek, 29 kwietnia 2010

Komunijnie...

Moje pierwsze kartki komunijne... nie jest to szczyt moich osiągnieć, ale w końcu to początki ;)














4 komentarze:

  1. jak na pierwsze komunijne to super Ci wyszło :D a notesowe szaleństwo niesamowite :) sama planuję zamówić kilka u gizmo i ozdobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a mi się podobają :) zwłaszcza, ze początkowe. Choć wcale tego nie widać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak to rzeczywiście początki to kartki są naprawdę genialne.. :)))
    na tej podstawie to faktycznie piękne dzieła to kwestia 90% talentu i 10% doświadczenia.. :)

    OdpowiedzUsuń