Po długiej przerwie w końcu wyszło słońce! Nareszcie moglam zrobić jako takie fotki mojego wcześniej już wspomnianego notesu-pamiętnika :) A oto mam przyjemność zaprezentować drugi z moich ulubionych notesów, który nadal bardzo mi się podoba :)
Wszystkim TuZaglądaczom życzę miłego oglądania, a ja tym czasem pędzę strzelać fotki kolejnym zaległym pracom, które się tyle czasu przeleżały i chyba już straciły nadzieję, że ujrzą kiedykolwiek światło dzienne...
Piękny, piękny...
OdpowiedzUsuńPodziwiam, że chciało Ci się te wszystkie kartki dziurkaczować... :D
śliczny^^
OdpowiedzUsuńoj się napracowałaś z tymi karteczkami....
OdpowiedzUsuńŚliczny, bardzo romantyczny. Napracowałaś się dziurkaczem za wszystkie czasy, nie?
OdpowiedzUsuńPrzepiekny notesik
OdpowiedzUsuńJeee ale śliczny, i te strony z ozdobnym brzegiem!! Dziurkacz to przeżył?? :)
OdpowiedzUsuńsuper:)
OdpowiedzUsuńOgromne całusy dla Was Kochane za te słowa uznania :*
OdpowiedzUsuńDziurkacz i ja przetrwaliśmy, i działamy dalej :D
Owszem, napracowałam sie za wszystkie czasy, ale nie wiem czy jeszcze kiedyś tego nie powtórzę, bo efekt końcowy mi się podoba ;D
rany zakochałam się w tym pamiętniku:) śliczne masz talent :) wykorzystaj go;)
OdpowiedzUsuńhttp://wklamode.blogspot.com/